O tym, że
doświadczenia z dzieciństwa rzutują na nasze dorosłe życie wiemy od dawna.
Psycholodzy dziecięcy biją na alarm, żeby rodzice więcej czasu spędzali ze
swymi dziećmi i dawali im dobry przykład własną postawą. Ważna jest także mądra
i świadoma obecność w życiu dziecka przynajmniej jednego z rodziców. Temu
zagadnieniu poświęcona jest książka Potęga
obecności. Jak obecność rodziców wpływa na to, kim stają się nasze dzieci i
kształtuje rozwój ich mózgów autorstwa Daniela J. Siegela i Tiny Payne
Bryson.
Naukowcy wskazują,
że jednym z czynników, na podstawie których można przewidzieć przyszłość dziecka
pod względem jego szczęścia, rozwoju społecznego i emocjonalnego, jest to, czy
miało obok siebie choć jedną osobę dającą mu poczucie bezpieczeństwa. Badania
prowadzone były w różnych kulturach na całym świecie i dały ten uniwersalny
wniosek.
Na czym zatem
polega ta obecność? Co robić, aby była taka wartościowa? Otóż, jak piszą
autorzy: „(…) być obecnym to dawać dziecku całą/całego ja, całą uwagę i
świadomość. Być z dzieckiem fizycznie, a
także zapewnić mu obecność w sensie psychicznym”. Ważne, aby w stosunku do
dziecka zachowywać się przewidywalnie. To daje bezpieczeństwo i poczucie bycia
dostrzeżonym przez rodzica. Przewidywalna opieka i stabilne zachowania rodzica
sprawiają, że dziecko czuje się pewne i nie boi się otaczającego świata. Podobnie
rzecz ma się z poczuciem, że rodzic ochroni dziecko przed bólem i dyskomfortem
- przytuli i ukoi. Zachowania rodziców mają stanowić filary, na których budować
się będzie odporny układ nerwowy dziecka, który nie poddaje się długotrwałemu
stresowi.
Gorąco zachęcamy do lektury książki dostępnej w naszej wypożyczalni 👉 KATALOG
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz