wtorek, 23 maja 2023

#BezCENne Czytanie - jak i gdzie?

Czas na kolejny tekst z cyklu postów „BezCENne Czytanie oczami załogi biblioteki pedagogicznej KPCEN”. Popatrzmy, jak tym razem postrzegane jest czytanie i jaki znaleziono na nie sposób.

Zachęcam do przeczytania i czekajcie na kolejne posty J


Człowiek to istota myśląca, która przez całe życie poszerza swoje horyzonty. Wiedza, którą nieustannie pochłania i którą dzieli się z innymi nie bierze się znikąd. Skąd zatem ją zdobywa? Odpowiedź na to pytanie wydaje się prosta. Otóż źródłem mądrości ludzkiej oprócz doświadczenia, są niewątpliwie książki.

Książki nie są skazane na zapomnienie, bowiem to właśnie one kryją w sobie skarby myśli ludzkiej i światopoglądu. To w książkach odnajdujemy magiczny świat pełen niezapomnianych wrażeń i miejsc. Czytać zatem należy często, bo ono nic nas nie kosztuje, a daje bardzo wiele… jest zatem bezcenne…

Czytanie przynosi wiele dobrego, inspiruje nas do robienia rzeczy, których wcześniej prawdopodobnie byśmy nie zrobili. Prowokuje do przewertowania zakamarków naszej wyobraźni, ćwiczy pamięć i koncentrację. Pochłanianie lektury dostarcza także rozrywki i łagodzi stresy, wobec tego staje się lekarstwem na wszystko.

Oprócz wachlarza zalet płynących z czytania, ważne jest także to, gdzie odbywa się proces czytania J Każdy wybiera inne miejsce na chłonięcie lektury. Ja, niczym mól książkowy, „pożeram” książki w zaciszu własnego domu. Siadam wówczas na kanapie, parzę herbatę lub kawę i przenoszę się w niezwykły świat książek. Każdy, kolejny łyk kawy, czy herbaty połączony z „chrupaniem pysznych stronic książki” smakuje lepiej J W ciepłe dni lubię natomiast wyjść na taras i usiąść w moim wiszącym fotelu, a potem tylko czytać, czytać… 

Autor: Małgorzata Iglewska-Jendrzejewska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz